Franek
FRANEK – PORTRET POSTACI
Franek to typ, którego nie da się pomylić z nikim innym. Uliczny vibe, ale bez gangsterskich bajek. Bardziej osiedlowy realizm niż filmowa legenda.
Wygląd i styl
Zawsze w dresie — najczęściej Adidas. Nie dlatego, że „moda”, tylko bo wygodnie i sprawdzone. Czapka albo kaptur, buty zajechane, ale czyste. Lubi wyglądać schludnie, choć udaje, że ma to gdzieś. Audi — stare, rozwalone, coś stuka, coś świeci nie tak jak powinno, ale to jego duma i wolność. Lampki choinkowe na aucie? Dla żartu. Dla klimatu. Bo może.
Zachowanie
Franek jest luzakiem z zewnątrz, ale to maska. Nie lubi, gdy ktoś mu mówi, co ma robić. Nie znosi gadania o „przyszłości” i „planach” — żyje tu i teraz. Często stoi, opiera się o auto, patrzy w dal. Niby nic, a jednak coś mieli w głowie.
Ma swoje używki — nie po to, żeby się zniszczyć, tylko żeby przyciszyć świat. Nie ucieka, raczej robi pauzę.
Głowa
Nie jest głupi. Wręcz przeciwnie — za dużo myśli, tylko nikomu tego nie pokazuje. Szkoła go nie obchodziła, bo nie widział sensu. Autorytety? Raczej nie. Zaufanie? Bardzo selektywne.
Ma w sobie ironię, czarny humor, czasem autoironię. Śmieje się z życia, zanim życie zdąży zaśmiać się z niego.
Relacje z ludźmi
Ziomków ma niewielu, ale swoich. Nie wchodzi w głębokie gadki przy wszystkich. Jak kogoś lubi — pokaże to czynem, nie słowami. Jak kogoś nie szanuje — po prostu znika.
Klimat emocjonalny
Franek to mieszanka:
spokoju
lekkiej melancholii
dystansu do świata
Nie dramatyzuje. Nie płacze publicznie. Raczej zapali papierosa, odpali radio i pojedzie się przejechać nocą.
Symbolika
Franek to:
chill w chaosie
spokój bez idealnego życia
święta nie z reklamy, tylko z osiedla
Nie chce być bohaterem. Chce mieć chwilę ciszy, trochę wolności i swój rytm.